niedziela, 24 stycznia 2016

Oscars - nominations for costumes

"And the Oscar goes to..." ten popularny zwrot usłyszymy już niedługo - 28 lutego podczas wręczania najważniejszych nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Kilka dni temu ogłoszono nominacje. Mnie standardowo zainteresowały nagrody za kostiumy i scenografię. Ale to o kostiumach oczywiście będzie dzisiejszy post. Pięć filmów, a co za tym idzie - pięciu kostiumografów zostało nominowanych do nagrody za najlepsze kostiumy. W skrócie przedstawię poszczególne obrazy, po dokładniejsze opisy garderoby najważniejszych bohaterów odsyłam do kolejnych postów.

Kto w tym roku ma szansę na złotego gentlemana ?

1. "Carol" w reżyserii Todda Haynesa z Cate Blanchett i Rooney Marą w rolach głównych.
      Za kostiumy odpowiadała Sandy Powell, znana i bardzo utalentowana kostiumograf.
                   

Akcja filmu dzieje się w latach 50-tych, które mocno i barwnie zapisały się w modzie XX wieku. Odwoływanie się do przeszłości w garderobie aktorów to duże wyzwanie i jednocześnie możliwość potwierdzenia swoich umiejętności oraz wiedzy na temat historii ubioru. Zarówno wiedzę jak i umiejętności Sandy posiada - wystarczy zajrzeć do jej filmografii i zapoznać się z obrazami do których tworzyła kostiumy. "Infiltracja", "Aviator", "Zakochany Szekspir" (za którego dostała jednego z trzech swoich kostiumowych Oskarów :-)) czy "Rob Roy" i "Wywiad z wampirem" potwierdzają jej wielki talent.

2. "Mad Max: Na drodze gniewu" w reżyserii  Georga Millera z Tomem Hardym i Charlize Theron w rolach głównych. Za kostiumy odpowiadała brytyjska kostiumograf Jenny Beavan.


Mad Max przyzwyczaił już widza do pewnej stylistyki i w najnowszym wydaniu kontynuuje obrany kierunek. Styl wojskowo-punkowy, gdzie tak naprawdę największą rolę odgrywają wymyślne akcesoria: google, ciężkie obuwie, "opancerzone" nakrycia głowy, pasy i pancerze to tylko niektóre elementy, które szczególnie pozostają w pamięci. Filmografia i doświadczenie Jenny jest równie bogate co Sandy. W każdym filmie przy którym pracowała detal miał ogromne znaczenie i ona o ten detal potrafiła doskonale zadbać.

3. "Zjawa" w reżyserii Alejandro Gonzaleza Inarritu z Leonardo Di Caprio i Tomem Hardym w rolach głównych.  Za kostiumy odpowiadała Jacqueline West.


To film opowiadający historię inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami, które miały miejsce w XIX wiecznej Ameryce. Tworzenie garderoby do tak znakomitego obrazu wymaga nie tylko wiedzy o historii stroju, ale również wiedzy o samym regionie w którym akcja miała miejsce, tkaninach wykorzystywanych w tamtych czasach. Tutaj niezbędna była też umiejętność gniecenia, brudzenia i darcia tkaniny w taki sposób, by efekt ostateczny dał wiarygodny obraz. Jacqueline w swojej wcześniejszej pracy miała do czynienia z filmami odwołującymi się do przeszłości, co pozwoliło jej na profesjonalne podejście do kwestii garderoby w "Zjawie".

4. "Dziewczyna z portretu" w reżyserii Toma Hoopera z Eddie Redmaynem i Alicią Vikander w rolach głównych. Za kostiumy odpowiadał znany hiszpański kostiumograf Paco Delgado.


Film osadzony na przełomie lat 20-tych i 30-tych ubiegłego wieku porusza problem zmiany płci i odnalezienia się we własnym ciele. Czasy trudne jeśli chodzi o świadomość społeczeństwa i tolerancję wobec tego problemu, ale jednocześnie bardzo przychylne w temacie mody. Coco Chanel, Jean Patou czy Ricci sięgają po łatwiejsze i bardziej użyteczne style, dostosowane do aktualnych warunków życia. Mamy widoczną szczupłą sylwetkę, niską talię, skośne cięcia,oryginalne nakrycia głowy, frędzle i futrzane etole u kobiet. Męski wygląd to głównie luźne garnitury i stroje sportowe z dzianiny. Wszystkie detale charakteryzujące tamten okres zostały idealnie oddane w kostiumach stworzonych przez Paco Delgado.

5. "Kopciuszek" w reżyserii Kennetha Branagha z Lily James i Cate Blanchett w roli głównej. To drugi film z nominowanych do którego kostiumy przygotowywała Sandy Powell.


Kopciuszka historię znają prawdopodobnie wszyscy. W filmie została ona może w niewielkim stopniu zmodyfikowana pozostawiając magię i piękno, którą za sobą niosła. Wiedząc, że to Sandy odpowiadała za garderobę wiedziałam, że będzie wyjątkowo, ale po obejrzeniu całego filmu stwierdzam, że było wręcz zjawiskowo ! Przepięknie podkreślone talie w kobiecych sylwetkach, delikatne formy i kolory podkreślające subtelność głównej bohaterki. Bogate zdobienia, wyraziste barwy i spektakularne nakrycia głowy jej macochy zachwycały przez cały film. Nie zapomniano również o męskim pierwiastku odziewając w perfekcyjnie skrojone fraki i mundury.

"Kopciuszek" i Sandy Powell to moi faworyci wśród filmów nominowanych do Oskara w kategorii kostiumy. Trzymam kciuki, a w kolejnym poście bliżej przyjrzę się i Wam przedstawię kostiumy z tego filmu.


Zdjęcia:  materiały prasowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz